Trendy
Chaos architektoniczny

Chaos – made in Poland

Patrząc na polskie miasta, miasteczka i wsie, postronny obserwator może mieć wrażenie, iż znalazł się na wielkim wysypisku domów, gdzie porozrzucane są budynki całkowicie do siebie niepasujące. Na prawo rząd paskudnych kwadratowych pudełek udających domy – wspomnienie szaroburego PRLu, na lewo dumnie wznoszące się pseudo-zamki, dwory większe, mniejsze i dworki. A w środku dumnie pręży się podhalańska drewniana chata, przyniesiona z Tatr chyba jakąś wichurą. Zaraz obok toskańskiej willi – kompletnie niedostosowanej do polskiego klimatu.

Do największych bolączek polskiej architektury domów jednorodzonych – poza całkowitym chaosem stylistycznym – jest jej monumentalizm. Budynki rodzinne dostępne w katalogach zaczynają się od rozmiaru XL – mniejszego niż 200–250 m2 trudno znaleźć. Wszyscy dziś chcą wielkich otwartych przestrzeni, pokoju dla mamy, taty, babci, córki, syna, przyszłej wnuczki i wnuka, ciotki, wujka, sąsiada, sąsiadki, a pewnie i listonosza. Niewielu jednak zastanawia się, jak taki gigantyczny dom potem ogrzać. Jak dobrze wykończyć. Skąd ta gigantomania? Być może to wciąż pokutujące kompleksy czasów słusznie minionych, kiedy każdy dom wyglądał tak samo. Dziś Nowak chce za wszelką cenę pokazać na co go stać – podkreśla swój status i robi wszystko, aby jego dom, samochód i kosiarka były większe i lepsze od sąsiada.

Wydaje się jednak, iż w tym ciemnym tunelu chaosu widać światełka. Coraz więcej w Polsce jest miejsc, gdzie domy budowane są w stylu charakterystycznym dla danego obszaru. Dobrym przykładem jest Warmia i Mazury, gdzie budowle projektowane są w oparciu o plan zagospodarowania przestrzennego stawiający na tradycję. Nowe domy odtwarzają estetykę starych budynków, ludzie coraz częściej do funkcji mieszkalnej adaptują stare budynki gospodarcze. Coraz trudniej więc rozpoznać budynek historyczny od zbudowanego kilka lat temu. Spójność estetyczna takiej zabudowy powinna być wzorem wielu miejsc w kraju – choćby przerażającego swoim chybionym eklektyzmem Zakopanego.

Czy polskie budownictwo jednorodzinne będzie estetyczne, ekonomiczne i ekologiczne? Oby. Nie brak bowiem nad Wisłą twórców wybitnych, którzy potrafią stworzyć projekt domu nie tylko pięknego, ale świetnie wpisującego się w krajobraz oraz styl danego miejsca. Polscy architekci doceniani są często poza granicami kraju – wśród 36 realizacji z 22 krajów, które zakwalifikowano do finału konkursu15o miano Europejskiej Fasady Roku, aż trzy obiekty pochodzą z Polski. To one są tym światełkiem w tunelu.

Za chaos w przestrzeni publicznej odpowiada nadmierna swoboda – to nie może podlegać dyskusji. Piękna, a przede wszystkim spójna architektura i urbanistyka nie mogą powstać bez udział samorządu, lokalnego środowiska czy wręcz państwa. Jeśli chcemy żyć w otoczeniu, które nie będzie przypominać koszmaru projektantów i stylistów, powinniśmy zgodzić się na mądre regulacje oraz odgórnych założenia. Oraz zacząć stosować presję społeczną. Najpotężniejsze narzędzie nacisku.

Share this Story
  • Chaos architektoniczny
    Trendy

    Chaos – made in Poland

    Patrząc na polskie miasta, miasteczka i wsie, postronny obserwator może mieć wrażenie, iż znalazł się na wielkim wysypisku domów, gdzie porozrzucane ...
Load More Related Articles
Load More By Piotr
Load More In Trendy

Leave a Reply

Check Also

Najnowsze trendy w budownictwie

Coraz większy odsetek Polaków decyduje się na swoje ...