Patrząc na polskie miasta, miasteczka i wsie, postronny obserwator może mieć wrażenie, iż znalazł się na wielkim wysypisku domów, gdzie porozrzucane są budynki całkowicie do siebie niepasujące. Na prawo rząd paskudnych kwadratowych pudełek udających domy – wspomnienie szaroburego PRLu, na ...